Disney powraca w WIELKIM stylu :) I muszę przyznać, że strasznie, (potwornie ;)) mnie to cieszy. Film jest po prostu perfekcyjnie zrobiony, to falujące futerko Sullivana - majstersztyk ! Ten film jest zrobiony z ogromnym szacunkiem dla dzieci jako widzów, brak w nim jest naciąganych i banalnych wątków i tanich żartów. Wszystko jest na b. wysokim poziomie i dopracowane w najmnejszym szczególe. No i ta urocza przewrotność przedstawienia Potwora jako istoty, która śmiertelnie boi się małych dzieci, czarujące :) Film widziałam w angielskiej wersji językowej i trzeba przyznać, że Goodman jest rewelacyjny, Crystal, chociaż za nim nie przepadam, jako Mike Wzowski przypadł mi do gustu ;))) No i ten niewinny głosik Boo ..... naprawdę super, ale na polską wersję też się przejdę, jestem ciekawa tych polskich aluzji, o których pisał Lord Sidious, pewnie za jakiś miesiąc zaczną go wyświetlać w naszym kinie ... i kto by pomyślał, że kiedyś uznam takie opóźnienie za zaletę ... cóż zdarza się ;)